XI Spotkania Warmińskie już za nami. Zgromadziły rekordowo liczną publiczność. Szkoda tylko, że ostatniego dnia deszcz przerwał festyn w gietrzwałdzkim amfiteatrze. Zaczęło się od piątkowego przedstawienia „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego w sali Gminnego Ośrodka Kultury w wykonaniu Wspaniałego Teatru bez Nazwy. Komplet publiczności nagrodził artystów zasłużonymi oklaskami. W sobotę organizatorzy z niepokojem patrzyli na niebo. Co prawda prognozy pogody były optymistyczne, ale co innego prognozy, a co innego rzeczywistość. O godz. 19 w amfiteatrze rozpoczął się koncert zespołu Dobre Wino.
XI Spotkania Warmińskie już za nami. Zgromadziły rekordowo liczną publiczność. Szkoda tylko, że ostatniego dnia deszcz przerwał festyn w gietrzwałdzkim amfiteatrze. Zaczęło się od piątkowego przedstawienia „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego w sali Gminnego Ośrodka Kultury w wykonaniu Wspaniałego Teatru bez Nazwy. Komplet publiczności nagrodził artystów zasłużonymi oklaskami. W sobotę organizatorzy z niepokojem patrzyli na niebo. Co prawda prognozy pogody były optymistyczne, ale co innego prognozy, a co innego rzeczywistość. O godz. 19 w amfiteatrze rozpoczął się koncert zespołu Dobre Wino. Widzów z każdą minutą przybywało. Niestety, przybywało też chmur na niebie – i wreszcie zaczęło padać. Przez chwilę wydawało się, że deszcz wszystko popsuje. Jednak po dziesięciu minutach pogoda się zlitowała – chmury się rozeszły, natomiast widzów było coraz więcej. Wszyscy entuzjastycznie reagowali na kolejne piosenki przedstawiane przez Kubę Opęchowskiego, Anastazego Świeczkowskiego, Tadeusza Antoszewskiego, Adama Wielechowskiego i Andrzeja Mroza. Gdy Dobre Wino zakończyło swój występ, nadszedł czas na główną atrakcję wieczoru – koncert zespołu Raz Dwa Trzy. W międzyczasie w amfiteatrze zgromadziły się tłumy, jakich tu jeszcze nie widziano. Niektórzy próbowali policzyć widzów i wychodziło im, że było ich ok. dwóch tysięcy.
Lider zespołu Raz Dwa Trzy Adam Nowak i jego koledzy dali prawie dwugodzinny koncert, którym zauroczyli żywiołowo reagującą publiczność. Były bisy, był aplauz i ogólne poczucie, że wszyscy uczestniczyli w niezwykłym wydarzeniu artystycznym. Ten koncert długo będziemy pamiętać. Na niedzielę był zaplanowany tradycyjny festyn oraz występy lokalnych wykonawców w amfiteatrze. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem. Słoneczko ładnie świeciło, na widowni i wokół licznych kramów gromadziło się coraz więcej osób, na scenie śpiewali i tańczyli artyści z gminy i okolic – niestety, tuż po występie młodych aikidoków ćwiczących na co dzień w Sząbruku pod okiem Joanny Jaguszewskiej znowu dał o sobie znać deszcz. Zaczęło ostro padać, a do tego zerwał się porywisty wiatr. Festyn niestety trzeba było przerwać. Gwóźdź niedzielnego programu – koncert muzyki filmowej w wykonaniu Chóru Warmii i Mazur – został w przeniesiony do GOK-u. Zgromadził się na nim nadkomplet widzów, którzy byli świadkami wspaniałego pokazu umiejętności wokalnych chórzystów prowadzonych przez Alicję Kucharzewską-Samko.
Do zobaczenia za rok na XII Spotkaniach Warmińskich.
Joanna Gąsiorowska
Fot. Piotr Placek
Za nami trzy dni XI Spotkań Warmińskich, które odbywały się w Gietrzwałdzie od 19 do 21 sierpnia 2016 r. W porównaniu do lat poprzednich - w tym roku możemy czuć się naprawdę zadowoleni! Bez żadnej przesady można stwierdzić, że była to jedna z większych imprez w powiecie, a na pewno najbardziej udana w naszej gminie. Spotkania Warmińskie odbyły się pod patronatem Wójta Gminy Gietrzwałd Marcina Sieczkowskiego. Głównymi organizatorami wydarzenia są Gmina Gietrzwałd i Gminny Ośrodek Kultury w Gietrzwałdzie. Wszystko rozpoczęło się w piątek 19 sierpnia od przedstawienia "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego w Wykonaniu Wspaniałego Teatru bez Nazwy. Już tego wieczoru frekwencja była dla nas miłym zaskoczeniem. Przybyło wiele osób, które chciały zobaczyć ten słynny spektakl. Nasz teatr tradycyjnie otrzymał owacje na stojąco - sztuka bardzo się podobała i była to dobra wróżba na następny dzień. W sobotę pojawił się niepokój w związku z pogodą, która i tak nas zaskoczyła... :). Tego dnia miał wystąpić znany zespół Raz, Dwa, Trzy. Koncert rozpoczynał się o godz. 20.30, a już o godzinie 18.00 pojawili się pierwsi goście na trybunach. To co działo się później przeszło nasze najśmielsze oczekiwania...Już podczas występu lokalnego zespołu Dobre Wino - cała polanka przed amfiteatrem wypełniła się słuchaczami. Dobre Wino zostało ciepło przyjęte. Był to naprawdę dobry koncert - zarówno pod względem brzmienia jak i repertuaru. Po ich występie nastąpiła krótka przerwa - a przed amfiteatrem zebrały się prawdziwe tłumy! Tego wieczoru chyba wszyscy przestali wątpić, że budowa tego obiektu była złym pomysłem. Z rozmów wśród gości wynikało, że było to wielkie zaskoczenie. Duża kolejka w dziale gastronomicznym na samej górze, rzędy poniżej wypełnione po brzegi, tłumy pod sceną. Raz, Dwa, Trzy zaczęło spokojnie od "Idź swoją drogą (My Way)", a potem koncert rozkręcił się na całego. Dużo improwizacji, wiele znanych utworów - jak słynne "Trudno nie wierzyć w nic" czy "I tak warto żyć" rozbrzmiewały pod gietrzwałdzkim niebem. Adam Nowak - wokalista zespołu - często przemawiał do publiczności. Były bisy, były gromkie brawa. Świetny koncert na wysokim poziomie! W niedzielę 21 sierpnia ponowne zaskoczenie. Niestety planowany Festyn przy amfiteatrze musiał zakończyć się przed czasem - ze względów bezpieczeństwa. Nawałnica jaka rozszalała się w Gietrzwałdzie - nie dała nam szans. Ostatni najważniejszy punkt tego dnia czyli koncert Muzyki Filmowej w wykonaniu Chóru Warmii i Mazur odbył się w Gminnym Ośrodku Kultury w Gietrzwałdzie. Ponowne zaskoczenie! Pełna sala widzów! Bardzo udany występ chóru i solistów. Wspaniałe zakończenie tych trzech niezwykle udanych dni. Czego możemy sobie życzyć jako Gmina Pełna Cudów? Nie wytracić tempa i szykować się do kolejnych Spotkań Warmińskich za rok.
Piotr Placek, GOK Gietrzwałd